Witajcie. Odebrałam już wygrany tusz z Max Factor. Kiedy w
Rossmannie zobaczyłam jego cenę przeraziłam się (ok. 52 zł!). Gdybym go nie
wygrała, zapewne nigdy w życiu nie miałabym szansy wypróbowania go, bo na taką
cenę bym się nie skusiła. ;)
Zdążyłam już go użyć kilka razy, na pewno pojawi się recenzja.
Firma: Avon
Cena: ok. 10-15 zł
Kategoria: Ujędrniający balsam do ciała
Moja mama cały czas kupuje balsamy z serii Avon Care, jeden
po drugim. Głównie zależy jej na nawilżeniu ciała, wg jej opinii te produkty
spełniają to zadanie. Postanowiłam sama
to sprawdzić i wybrałam balsam ujędrniający z wyciągiem z wodorostów i
kompleksem ujędrniającym .
Balsam przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry. Opakowanie
zawiera 400 ml produktu. Jak widać na
załączonym zdjęciu, kosmetyk niefortunnie upadł na ziemię i otwarcie trochę się
złamało. Na szczęście nie było tak źle, bo pomimo tego kosmetyk był szczelnie
zamknięty i nic nie wyciekało, więc mógł sobie leżeć nawet do góry nogami w
kosmetyczce.
Balsam ma rzadką konsystencję, prawie jak takie kremowe
mleczko do ciała. Bardzo łatwo się rozsmarowuje, szybko się wchłania. Widocznie
nawilża skórę, po wysmarowaniu jest przyjemnie gładka. Trudno jest mi ocenić
efekt ujędrniający, ja nie bardzo go odczułam.
Zapach jest delikatny, przyjemny. Osobiście kojarzy mi się
właśnie z moją mamą. :)
Nie utrzymuje się długo na skórze, ja używałam go zawsze po kąpieli i rano nie
było go już czuć.
Według mnie jest to taki uniwersalny balsam, dobry dla
niezbyt wymagających osób, które po prostu lubią wybalsamować się po kąpieli i
dobrze nawilżyć skórę.
Myślę, że jeszcze kiedyś go kupię, ze względu na to, że jest
tani, pojemny i przede wszystkim jest wydajny, starcza na długo.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)
mhm ... właśnie czegoś takiego szukałam ♥
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? Czekam na odpowiedź .. ♥
http://hefud666.blogspot.com/
nie lubię tego balsamu
OdpowiedzUsuńJa nie używałam , ale kosmetyki z AVONU pięknie pachną.<3
OdpowiedzUsuńmialam ale nie przypadl mi do gustu,wole oliwki lub masla,u mnie dzis opis bubla nr I na jaki kiedykolwiek trafilam Scottish Fine Soap.. I ocean 0/10 :D x x x x
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze.Uzywalam ostatnio jakiś z Oriflame.Szału nie było i nie widziałam rownież zbytniej różnicy.
OdpowiedzUsuńĆwiczenia są chyba najlepsze,ale trzeba chcieć,a ja...hmmm trochę choruje i szybko się mecze.
Gamy poscik;) Zapraszam do siebie.Bedzie mi bardzooo miło
Pozdrawiam
Miałam kiedyś ten balsam i jak dla mnie był ok, ale też bez szału :) Ja jednak lubię Nivea :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na rozdanie! Będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz w nim udział :)
Jakoś nie przepadam za balsamami z Avonu, miałam kilka i oprócz znośnego zapachu niestety nic z moim ciałem nie robiły :/
OdpowiedzUsuńCześć. Masz ciekawą kolorystykę bloga, oraz ostatnia notka przez Ciebie dodana według mnie była ciekawa, oby więcej takich notek.
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście zapraszam do mnie na bloga - http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/
Pozdrawia, Patrycja. c:
PS: Dołączam do obserwatorów twojego bloga.
Nigdy nie miałam balsamu z avonu, jaosobiscie jestem ciekawa czy cos działa czy jednak tylko pachnie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Aleks
ja miałam - okropny...
OdpowiedzUsuń:)) ja też właśnie odebrałam tusz z rossmana!:)kosztuje faktycznie dużo! jutro zamierzam dodać recenzję! Więc zapraszam również na swojego bloga:)) http://maupiata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę że ma dość rzadką konsystencje, nie miałam go ale jakoś mnie nie zachęcił :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go :)
OdpowiedzUsuńja na szczęście z opalaniem nie mam problemu. wystarczy 2-3 dni i jestem brązowa. A po lecie to już wgl śliczna opalenizna :)
Dawno temu kupowałam kosmetyki z Avon ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam masę włosów, kiedyś również unikałam produktów dodających objętości, ale moje włosy przez gęstość są bardzo ciężkie i czasami brzydko oklapnięte przy samej skórze głowy, dlatego szampony, które stosuję głownie na skalp jak najbardziej lubię, gdy odbijają mi włosy w tych miejscach :D
OdpowiedzUsuńmoja mama również kupuje te balsamy,ja też kiedyś używałam takiego i są dobre,fajnie nawilżają,i pachną
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, myśle, że kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńNie dawno go wycofali, a był naprawdę dobry...
OdpowiedzUsuń