Ostatnio zamówiłam kolejną buteleczkę wody toaletowej Yves Rocher o zapachu kokosu. Wcześniejsza już mi się kończy, a ja uwielbiam tego typu zapachy i w tym wręcz się zakochałam. Poza tym starcza mi na bardzo długo. Skorzystałam z okazji w Dniu Kobiet, kiedy na stronie internetowej firmy można było liczyć na darmową dostawę i mini lakier do paznokci w prezencie. Oprócz tego miałam do wyboru jeszcze prezent za zakupy - wybrałam prezent niespodziankę. Okazało się, że jest to mleczko ujędrniająco-napinające do biustu, co mnie trochę rozczarowało, bo mi póki co taki produkt nie jest potrzebny i oddałam go mamie. ;) Za darmo otrzymałam również próbkę kremu liftingującego (którą również dałam mamie) oraz katalog.
A oto, co udało mi się dzisiaj kupić w Rossmannie, Naturze i Claire's:
Czekam jeszcze na podkład z Avonu i paletkę do brwi z Oriflame :) Zaopatrzyłam się na najbliższy czas, więc muszę teraz omijać drogerie, żeby znowu się na coś nie skusić :D
Miałyście któreś z kupionych przeze mnie kosmetyków? A może same byłyście na zakupach? :)
osttanio kupiłam sobie z avonu dwa świetne lakiery do paznokci w odcieniu pastelowego różu i pastelowy lemon ;-)
OdpowiedzUsuńtakże muszę omijac drogerie szerokim łukiem :)
fajny blog!
obserwuję :)
theladyaleks.blogspot.com
Ciekawy blog ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje I licze na to samo :)
Zapraszam do mnie - http://fashionandstylewithmyimagination.blogspot.com/
widzę, że zakupy udane :)
OdpowiedzUsuńmam peeling z Perfecty, który widzę też kupiłaś :) bardzo go lubię!
wody toaletowej z YR nie miałam, ale na pewno przypadłaby mi do gustu, bo uwielbiam zapach kokosa :)
hej, odnoście sklepu sheinsie:
OdpowiedzUsuńNie pracuję w tym sklepie, więc radzę przeczytać regulamin :D Z resztą tak jak przed każdymi zakupami on-line gdziekolwiek :)Płatność następuje przez PayPal, przesyłka jest darmowa, chyba, że zależy Ci na błyskawicznej dostawie, wtedy trzeba coś tam dopłacić. Pozdrawiam!
Aa i jeśli zadajesz pytanie na moim blogu, to spodziewaj się odpowiedzi właśnie tam :P
Obłowiłaś się widzę :) Ja czekam na recenzję tej wody toaletowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Ja się staram ograniczać ostatnio bo zaszalałam w flo :) Ciekawa jestem tego lakieru z wibo :) Wygląda słodko ^^
OdpowiedzUsuńbardzo fajny i przydatny blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, premiera mojej najnowszej piosenki "Bilet po szczęście", jestem ciekawa Twojej opinii!
Pozdrawiam
jestem fanką under20, czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńSporo ciekawych i fajnych kosmetyków;) lubię perfecte i peelingi z tej firmy. Z YR nie zamawialam jeszcze niczego ale chyba się to zmieni bo ceny kuszą a i kosmetyki zbierają sporo pozytywnych recenzji;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego kokosa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w prowadzeniu bloga ;)
Ciekawe zakupy;) Kokos z YR jest super!:)
OdpowiedzUsuńJak cześciej kupujesz peelinge to masz jakiś dobry, swoi ideał do polecenia mi ? :) Bo ostatnio zastanawiam się nad kupnem jakiegoś, ale nie wiem jaki kupić i aby nie okazał się bublem. buziaki
OdpowiedzUsuńtwarzy
OdpowiedzUsuńmi syoss przetłuszcza włosy
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie eyes-of-ordinary-girl.blogspot.com
kokos zawsze się sprawdza ;D
OdpowiedzUsuńZostałaś otagaowana!!! http://gosiaczek6661.blogspot.com/ - zapraszam do zabawy!!!
OdpowiedzUsuńmiałam wodę kokosową ale mnie ten zapach nie odpowiada... a Yves Rocher bardzo lubię... Kocham zapach Moment de Bonheur...
OdpowiedzUsuńmam ten żel z Kamill i podczas prysznica mam wrażenie, ze myję się płynem do naczyń...zupełnie nei przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńużywałam wody kokosowej, ale potem zrezygnowałam z tego zapachu, bo uważałam, że był za mocny :)Lakiery Claire's mnie zainteresowały :D
OdpowiedzUsuńWoda kokosowa mnie zaciekawiła. Muszę wybrać się do sklepu zobaczyć jej zapach :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do nagrody Liebster Blog. Odpowiesz na pytania (są na moim blogu) ?
OdpowiedzUsuńmam lakier z Wibo, ale niestety nie jestem z niego zadowolona;(
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :) peeling under 20 jest super, bardzo go lubię :) daj znać jak się spisze peeling cukrowy z perfecty, bo widzę że jest ciekawy, a nie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńmoże się nawzajem poobserwujemy? masz ochotę, to zapraszam do siebie w wolnej chwili :)
Bardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńJa również dodaję do obserwowanych !
Buziaki :*
Całkiem spore zakupy :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel rabarbarowo-limonkowy Kamill - miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń